nikt nie ujrzy Królestwa Bożego kto się nie narodzi powtórnie....

Medycyna Klasztorna

Medycyna Klasztorna jest częścią medycyny średniowiecznej. Ugruntowana została na fitoterapii oraz hydriatyce. Najwięcej jednak zawdzięczamy skrupulatnej dokumentacji dokonanej przez mnichów klasztornych oraz przekazywanej przez wieki mądrości, zachowanej w Psalmach Pisma Świętego oraz przeróżnych dokumentacjach doktorów kościoła i świętych.
W Medycynie Klasztornej stosuje się patologie humoralną Hipokratesa i witalność Dr Christopha Wilhelma Hufelanda łącząc obie na wzór Dr Franza Andreja Ott.
Z cytatów prac Dr Franza A. Ott wynika, że już w 1851 roku przewidział on błędną drogę alopatii (farmakologii). No cóż ... ponad 150 lat po jego śmierci doczekał się nieświadomego uznania przez fizykę kwantową i UNESCO.

Już we wczesnym średniowieczu domy klasztorne były miejscami kształcenia i badań. Tylko dzięki mnichom i zakonnicom zachowało się dziedzictwo naszej kultury światowej. W dziedzinie medycyny zakonnicy byli najczęściej przodownikami. 

W zakonach na całym świecie, z gromadzonej przez całe tysiąclecia wiedzy, powstała medycyna klasztorna, która stanowiła podstawę dzisiejszej medycyny konwencjonalnej. Zaczęło się to w piątym wieku, gdy Benedykt von Nurisa, założył pierwszy klasztor na południu Włoch Monte Casino. Przy jego założeniu spisał obszerną regułę „Regula Benedicti”, która stała się wzorem dla wielu klasztorów. Przez swój motyw przewodni „ora lege et labora”, czyli „módl się, czytaj i pracuj”, klasztory stały się ośrodkami kultury, kształcenia i badań. Dlaczego właśnie badanie w dziedzinie medycyny było priorytetem? Otóż dla tego, że Benedykt myślał zwłaszcza o kalekich i słabych i oświadczył w 36 rozdziale reguły, że opieka nad ułomnymi będzie najważniejszym zadaniem zakonników. 

„Troska o chorych stoi na pierwszym miejscu, przed i nad wszystkimi obowiązkami” Każdy klasztor musiał mieć pielęgniarza i oddział dla chorych. Medycyna klasztorna jest częścią medycyny średniowiecznej i bazuje przede wszystkim na leczniczej terapii roślinnej i klasztornej medycynie wodnej. Ważne jest tu przede wszystkim to, że medycyna klasztorna nie zalicza się do alternatywnego leczenia, czy medycyny alternatywnej. Medycyna klasztorna, o czym wiedzą nieliczni, jest fundamentem tzw. medycyny konwencjonalnej, czy też szkolnej, tylko dzięki zakonnikom medycyna szkolna mogła zaistnieć. 

"Medycyna Klasztorna stawia na indywidualizm na indywidualne uzdrawianie człowieka zgodnie z jego osobowością jego charakterem i przez jego ciało wypracowaną strategie przetrwania. Każdy środek, każde zioło, którego skuteczność pochodzi z gromadzonej przez wieki mądrości, z pokorom, roztropnością i odpowiedzialnością, u każdego pacjenta stosowana jest w małych ilościach i tym samym jego tolerancja i skuteczność sprawdzana. Czyni się to zawsze z dużą pokorą wobec Boga. Więc nie uważamy, że wiemy już wszystko i nie stosujemy dogmatów, podawanych nam zgodnie z wiedzą tabelaryczną. Bo jak można stosować klinicznie testowany lek dla wszystkich tylko dla tego, że u większości osób testowanych był jakoś tam skuteczny?" 

Generalny Opat Dom Klaus Schlapps OPR+


.

 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja